poniedziałek, 20 lipca 2009

boso przez świat

barwnie, radośnie, kusząco, czyli - boso przez świat...
polityczne poglądy pana WC - nie trawię!
opowieści z podróży - uwielbiam!
[patrz: video]

10 komentarzy:

Pan Cygaro pisze...

ja go nie trawię w 100%. oczywiście główne za jego faszystowskie poglądy, ale również za to, jak wygląda (irytująco) i jak brzmi (IRYTUJĄCO!!!). a także za to, jakim jest chamem. tfu!

Pan Cygaro pisze...

i jeszcze coś. gdyby Wojciech Wierzejski z Romanem Giertychem objechali świat dookoła i ciekawie o tym opowiadali, i tak wstydziłbym się podlinkować ich stronę.

marsha pisze...

a ja się nie wstydzę! o!

Pan Cygaro pisze...

a nie brzydzisz się? bo to jeszcze jedno odczucie, które mi się nasuwa. mdłości.

a co byś zrobiła z ciekawym filmem podróżniczym Wierzejskiego i Giertycha?

marsha pisze...

ale ja go znam właściwie jedynie z opowieści podróżniczych - bawią mnie. nie interesuje mnie on jako człowiek spoza okienka programu, który oglądam. i jedno dodam - tu Tobą wstrząsnę - nawet jego książkę wczoraj kupiłam...

Pan Cygaro pisze...

no to wrzuciłaś parę groszy do skarbonki faceta, który głosi tezy typu:
"Gejów trzeba tępić"
"Biały człowiek ucywilizował Afrykę. Czarny człowiek zniszczył to dobro. Uważam, że doskonałym sposobem naprawy tego zła byłoby przywrócenie dyktatury białego człowieka"
"AIDS to choroba, którą po świecie rozniosły małpy, zboczeńcy i narkomani. Teraz cierpią niewinni ludzie"
"Gejów trzeba wytykać palcami, bo budzą obrzydzenie. Chodzi o stałe potępianie grzechu sodomii"

do kobiet zwraca się na przykład tak:
"Ja z panią nie rozmawiam, bo z głupkami nie ma sensu rozmawiać"

(cytaty głównie ze strony Wikipedii o Cejrowskim, ale także z autoryzowanych przez niego wywiadów, np. z Rzeczpospolitej)

to naprawdę najgorsza faszystowska zaraza. szkoda na niego uczciwie zarobionych pieniędzy.

Anonimowy pisze...

Chłopie - chill out! Rozumiem że nie lubisz, a nawet brzydzisz się WC, ale czasem warto pomyśleć dwa razy. Nie chodzi mi tutaj, mój drogi, o sens Twojej wypowiedzi, z która po części się zgadzam, ale o sposób wyrażania swoich racji. Przyhamuj do dozwolonej prędkości, bo będę zmuszony dać Ci mandat :)

Pan Cygaro pisze...

--> Tomek Mroczko
a można spytać która część mojej wypowiedzi była niestosowna?
jeżeli chodzi o cytaty z WC, to przypominam, że nie ja jestem ich autorem.
jeżeli chodzi o nazwanie wprost faszysty i chama, to obawiam się, że nie znajduję mniej radykalnych określeń.
to jak, gdzie przegiąłem?

Anonimowy pisze...

Erystyką w erystyka bić nie będę. W ogóle bicie się jest fe, co zawsze powtarzał mi tata. Stopień negatywności jednak przekroczył, w moim odczuciu, pewien stopień, powyżej którego adresat owego przekazu zaczynają czuć się źle. Takoż było z moją żoną, która jednak usilnie prosiła mnie aby o tym nie pisał dwa posty wyżej. Nie zrozum mnie źle Panie Cygaro drogi - w Twoich wypowiedziach esencja została przytłumiona przez negatywne emocje, które należałoby raczej rozładować przy butelce wspólnie wypitego Jacka D.

Pan Cygaro pisze...

po Jacku D. i kolegach boli mnie brzuch, więc sparafrazuję bon mot naszego głównego bohatera ("Wolę być w dżungli niż na paradzie pederastów") i powiem - wolę wypić piwo z Ciechanowa niż Jacka D.
a że faszyści budzą we mnie najnegatywniejsze z uczuć, nic nie poradzę, ale też nie zamierzam się wstydzić.