sobota, 4 kwietnia 2009

rosyjski Leningrad po wrocławsku




alkoholowo-anarchistyczna mieszanka - czyli rosyjska grupa Leningrad po polsku w Imparcie. jestem pozytywnie zaskoczona. Mars i Kiljan dali radę... Za to ja nie dałam rady wirusom i pierwszy, długo wyczekiwany słoneczny łykend spędzam w łóżku z 38 stopniami gorączkowymi.. blee...

Brak komentarzy: