sobota, 14 marca 2009

"Lwy w klatce"













Lwica senna i naga nie czuje więzienia,
leżąc spogląda w oczy lwu, panu stworzenia.
On się przybliża, cały w grzywie i w męskości,
a jakaś pani patrzy - i płacze. Z zazdrości!

/Maria Pawlikowska-Jasnorzewska/
ten wierszyk wyrecytowałam w szkole podstawowej
przy niezrozumieniu klasy a zgorszeniu polonistki :)


Brak komentarzy: